Niedawno przedstawiciele Intela udzielili wywiadu zasobowi HotHardware, w którym poruszyli temat rozpoczęcia sprzedaży nowej generacji procesorów do komputerów stacjonarnych Arrow Lake, znanych również jako Core Ultra 200S. To, co najbardziej przykuło uwagę, to fakt, że testy z różnych publikacji wykazują różne wyniki wydajności, z których część znacznie odbiega od wyników uzyskanych we własnym laboratorium firmy.
Po wykonaniu pewnych prac stało się jasne, że nowe procesory mają szereg problemów z wydajnością, które obserwuje się zarówno ze względu na system operacyjny, jak i oprogramowanie układowe BIOS. Ich łączny efekt ma wyjątkowo negatywny wpływ na wydajność, dlatego procesory wypadły bardzo słabo w pierwszych recenzjach.
„Myślę, że ludzie byli zainteresowani tym, co się stało. Nie mogę jeszcze wdawać się we wszystkie szczegóły, ale zidentyfikowaliśmy szereg wieloczynnikowych problemów na poziomie systemu operacyjnego i BIOS-u i powiem, że wydajność, którą widzieliśmy w recenzjach, nie spełniła naszych oczekiwań. Premiera po prostu nie przebiegła zgodnie z planem. Była to dla nas wszystkich upokarzająca lekcja, która wywołała dość szeroką reakcję wewnętrzną w celu przeanalizowania tego, co się stało”.
Oczekuje się, że poprawki wydajności dla Core Ultra 200S zostaną wydane pod koniec tego lub na początku przyszłego miesiąca, po czym konieczne będzie przeprowadzenie nowych testów, ale jest bardzo mało prawdopodobne, że poprawki pomogą warunkowemu Core Ultra 9 285K dogonić Ryzena 7 9800X3D.