Wygląda na to, że AMD trochę przeliczyło się, ile egzemplarzy Ryzena 7 9800X3D musi wysłać do sklepów, bo od pierwszego dnia sprzedaży dotkliwie brakowało najlepszego procesora do gier. Niemal natychmiast zniknął z wielu zagranicznych sklepów i trafił w ręce resellerów, którzy sprzedawali go za dwukrotnie wyższą cenę, a partnerzy detaliczni zmuszeni byli czekać na nowe dostawy.
Jedynym problemem jest to, że w najbliższym czasie nie będzie żadnych dostaw, przynajmniej dotyczy to niemieckiego handlu detalicznego, gdzie największy detalista Mindfactory ogłosił nową partię Ryzen 7 9800X3D dopiero pod koniec grudnia. W innych krajach sklepy tymczasowo całkowicie usunęły procesor ze swoich stron internetowych, ponieważ po prostu nie ma ich w magazynie i nie wiadomo, kiedy nastąpi kolejna dostawa.
Tak duże zapotrzebowanie na procesor tłumaczy się tym, że jego wydajność okazała się najwyższa ze wszystkich istniejących modeli dla systemów stacjonarnych, jeśli chodzi konkretnie o gry, w których pojawia się również technologia dodatkowej pamięci podręcznej 3D V-Cache drugiej generacji cóż, nie pozostawiając szans na flagowy procesor konkurencji Intel Core Ultra 9 285K za znacznie wyższą cenę.