Specyfika przygód Indiany Jonesa zmusiła twórców Indiany Jonesa i Wielkiego Kręgu do podjęcia walki wręcz, która ukazana zostanie oczami bohatera. Dyrektor projektu gry, Jens Andersson, przyznał, że jest to rzeczywiście trudne, ale twórcy MachineGames mieli już podobne doświadczenia w The Chronicles of Riddick: Escape From Butcher Bay z 2004 roku.
W tamtych czasach stworzenie pierwszoosobowej walki wręcz okazało się trudniejsze, niż przypuszczali twórcy, a we współczesnych realiach poprzeczka jakości w ogóle została „znacznie podniesiona”. Dotyczy to zarówno technologii, jak i zwiększonych oczekiwań graczy – w przypadku The Chronicles of Riddick gracze nie mieli do czynienia z przykładami pierwszoosobowych walk.
Inżynier dźwięku The Great Circle, Pete Ward, zauważył kolejne dodatkowe wyzwanie. Podczas bitew musi być zapewniona odpowiednia dystrybucja dźwięku. Najpierw gracz powinien usłyszeć realistyczne uderzenie, a zaraz potem komediowy krzyk nazisty i jego hełmu spadającego na podłogę.
Przypomnijmy, że premiera Indiana Jones and the Great Circle nastąpi 9 grudnia na PC i Xbox Series, a na PlayStation 5 wiosną 2025 roku. Wcześniej twórcy mówili o poważnym wkładzie Todda Howarda i zanurzeniu w grze.