Zapowiedź No More Room in Hell 2. Opóźnienia, robaki i zombie w nocy

acreative
acreative
8 Min Read

Kiedy programiści wprowadzają nową grę o zombie, od razu stajesz się spięty i sceptyczny. Tak też jest z No More Room in Hell 2. Niezależnie od tego, jakie zwiastuny wypuszczą autorzy, niezależnie od tego, jaki obraz pokażą na zrzutach ekranu, rzeczywistość będzie zapewne wielokrotnie gorsza. Zwłaszcza jeśli projekt zmierza do wczesnego dostępu…

A mimo to twórcy No More Room in Hell 2 pozwolili nam ocenić nadchodzącą nowość. Trzy razy zaczynałem od zera, aby dowiedzieć się, jak wygląda i działa gra akcji o zombie.

Tak, ważne jest, aby zrozumieć, że jest to bardzo wczesny dostęp. I teraz No More Room in Hell 2 można polecić jedynie bardzo wielkim fanom gatunku i pierwszej części. Dla tych, którzy są głodni krwistego mięsa, robaków, krzyków na innych graczy, dziwnego skradania się… Ale przynajmniej w piekle 2 nie ma więcej miejsca. Jest grywalna. Atmosferyczny. I na swój sposób ciekawe. I jest już wielokrotnie lepiej niż było na początku The Day Before (nie mogłam o tym nie myśleć, kiedy po raz pierwszy wypuściłam nowy produkt).

Według legendy z No More Room in Hell 2 apokalipsa zombie dosłownie wydarzyła się i nadal rozgrywa się na naszych oczach. Gracze wcielają się w ocalałych, którzy trafiają gdzieś na wieś, niedaleko dużej elektrowni. To jest nasz cel na jedynej mapie w tej chwili.

Początkowo gracze mogą odradzać się w dowolnym miejscu na obwodzie – zdarzyło mi się odradzać w pobliżu Tunelu na północy, Tunelu Kolejowego na północnym wschodzie i Miejsca Rybackiego na południu. Co więcej, w zależności od początkowej lokalizacji, początkowa rozgrywka może się znacząco różnić: gdzieś preferowana jest skradanie się, gdzie indziej można bezpiecznie używać broni, a gdzieś ratują cię tylko szybkie nogi.

Co zaskakujące, moja najdłuższa gra miała miejsce, gdy włączyłem tryb Forresta Gumpa. Wydaje się, że ty (podobnie jak zombie) masz nieskończoną energię, ale zmarli są na tyle głupi, że pozostają w tyle, gdy przeskakujesz małe przeszkody.

Gra rozpoczyna się od wyboru postaci. Kto był Twoim bohaterem przed apokalipsą zombie? Może odważny szeryf? A może gwiazda futbolu? A może po prostu zwykłym kurierem?.. Wybierając naszego awatara, zyskujemy nie tylko wygląd, ale także atuty startowe, które dają określone bonusy. Niektórzy strzelają lepiej, inni biegają i skaczą wydajniej, jeszcze inni pozostają przytomni dłużej, dopóki nie zostaną „podniesieni na nogi” przez innych ocalałych.

Mija kilka sekund, lobby się tworzy (chciałbym wierzyć, że nie będzie problemów ze znalezieniem graczy we wczesnym dostępie), a ty zostajesz sam gdzieś Bóg wie gdzie. A dookoła, jak mówią, „łaska – ani cholery w zasięgu wzroku”. Gdyby nie latarka i żelazna rura w dłoni, bylibyśmy obiadem dla pierwszego napotkanego zombie.

Nie musisz jednak używać broni czy latarki tylko dlatego, że je posiadasz. Jak mówią sami twórcy, często najważniejsze jest unikanie starć z przeciwnikami. A światło czy dźwięk potrafią przyciągnąć uwagę nie tylko najbliższych nieumarłych… Nie, nikt nie zabrania zabijania tych stworzeń jedno po drugim, narażając swoje zdrowie, ale w No More Room in Hell 2 preferowana jest przede wszystkim skradanie się. Dopóki nie stanie się jasne, że walki nie da się uniknąć.

Ale nawet spotkanie innych ocalałych nie uchroni cię przed problemami. Jeżeli jest to przypadkowa osoba, która woli ryzyko, należy trzymać się od niej z daleka. Wkrótce pociągnie cię ze sobą. Nie trać głowy. Tak, a najbardziej banalna komunikacja w zespole jest niezwykle ważna. To oczywiście podstawa gier kooperacyjnych, jednak bez komunikacji No More Room in Hell 2 szybko prowadzi do porażki. Oznacza to wybranie nowej postaci i rozpoczęcie zdobywania poziomów od zera.

No More Room in Hell 2 jest bardzo klimatyczne. Nie ze względu na obrazy, ale ze względu na dźwięki. Trudno sercu nie przyśpieszyć, gdy idzie się w ciemnościach, słysząc gdzieś po lewej stronie krzyki ofiar, a po prawej sapanie zombie. Sekunda, dwie, trzy w ciszy – i uśmiechasz się, znajdując się w bezpiecznym miejscu. Jaką drobnostką jest przejść obok kilku wirtualnych martwych ludzi. Ale radość jest prawdziwa.

Ale radosny uśmiech szybko zmienia się w sarkastyczny uśmiech, gdy zdajesz sobie sprawę, jak głupia jest lokalna sztuczna inteligencja. A sami wrogowie… są śmieszni. I zbugowany. Ciała poruszające się w powietrzu, mózgi unoszące się nad ziemią, teleportujące zombie – to norma w No More Room in Hell 2.

Albo to. Spójrz na zrzut ekranu poniżej i powiedz mi, dlaczego ten zombie odwrócił się ode mnie? I czy coraz bardziej się oddala?

Faktem jest, że gracz może przeskoczyć małą przeszkodę, której zombie nie jest w stanie pokonać. Kolumny o wysokości 20-30 centymetrów stają się przeszkodą nie do pokonania dla martwej istoty. A sztuczna inteligencja, wiedząc, że nie dotrze do ocalałego, po prostu wraca do domu. Chociaż mogłoby się wydawać! Możesz po prostu zamachnąć się i uderzyć ocalałego! Ale zombie odchodzi…

To podobna historia do sytuacji, gdy gracz wskakuje na jakieś wzgórze. Zombie potrafią wspinać się i podbijać małe wysokości, lecz bezmyślnym pasożytom nie uda się pokonać żadnej trudnej drogi na szczyt.

Sądząc po słowach twórców, No More Room in Hell 2 ma obecnie problemy z serwerami, czyli ktoś może po prostu wypaść z sesji. Nie spotkałem się z czymś takim.

Ale to jest mój emocjonalny opis półtorej godziny przygody w No More Room in Hell 2. Pierwsze pół godziny to zainteresowanie, strach i adrenalina. Drugie pół godziny to spokojne zrozumienie całej mechaniki i prostoty gry. Trzecie pół godziny to chęć zrobienia szalonych rzeczy i znalezienia nowych błędów i niedociągnięć. Nie jest to takie trudne, biorąc pod uwagę, że kontynuacja dopiero przygotowuje się do wejścia do wczesnego dostępu. Oczywiście z czasem należy to naprawić.

Przestarzała grafika, czasami dziwne (ale ogólnie dobre) dźwięki i podstawowa mechanika pozostaną. Mam jednak wielką nadzieję, że twórcy poprawią animacje, sztuczną inteligencję i interfejs, dodając więcej możliwości interakcji ze światem. Ponieważ teraz mamy przed sobą po prostu fundament przyszłej gry.

No More Room in Hell 2 ukaże się we wczesnym dostępie na PC 22 października. Twórcy obiecują opracować kooperacyjną grę akcji o zombie i przygotowali już łatkę pierwszego dnia. Miejmy więc nadzieję, że szybko naprawią występujące tutaj problemy i naprawdę ulepszą grę.

Share This Article